Pierwsza książka o kulisach biznesu narkotykowego w Polsce!
Jarosław Maringe, ps. Chińczyk - tw贸rca i szef polskiego narkobiznesu lat dziewięćdziesiątych. W swojej historii nie oszczędza nikogo - wsp贸łpracownik贸w, boss贸w, wymiaru sprawiedliwości, a także... samego siebie. Chińczyk przenosi nas w bezlitosny świat krwawych porachunk贸w, wielkich pieniędzy i pięknych kobiet. W tej rzeczywistości nie ma zasad, a miarą siły charakteru jest bezwzględność. Jego relacja r贸żni się zasadniczo od opowieści innych znanych mafioz贸w.
Jeszcze żaden polski gangster nie odważył się na tak szczerą spowiedź. W tej historii nie ma jednak fałszywej skruchy, a ocena fakt贸w jest pozostawiona czytelnikom. Książka wybebesza emocjonalnie.
"Byłem polskim kr贸lem narkotyk贸w. Czułem się panem życia. Od śmierci umywałem ręce".
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Jaros艂aw Maringe, Aleksander Majewski.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Wklepuję na fejsa komunikat, że to koniec, że umarł nagle i niezapowiedzianie, że nie miałam okazji poznać własnego ojca, ponieważ on wolał w贸dę. I jabole, i browary, i pewnie nawet denaturat, bo był uzależnionym typu menela, kt贸ry zasrywa sobie nogawkę spodni, śmierdzi w autobusie i zalega na dworcach. Potem usuwam to o denaturacie oraz dworcach. Piszę, że ojciec zmarł nagle i że mi smutno. Po chwili dodaję: "Choć już wiele lat temu mi zabrały go demony plątające się po jego trzewiach i głowie. Nie znaliśmy się - spotykałam gł贸wnie tego z trzewi i głowy, kt贸ry podpowiadał mu, co robić. Że poza w贸dką jest tylko strach, że nic nie warto. Żeby dał sobie spok贸j. Tato, przykro mi, że tak się stało. Dzięki Tobie uczę się wsp贸łczuć. Może to taki ostatni prezent, od Ciebie dla mnie". Słowo "tato" kłuje w oczy, ale w całą resztę przez chwilę wierzę. Potem zostaje tylko to kłucie. "Tato", "papo", "papko", językowe narzędzia tortur.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 255-[263]. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Aleksandra Zbroja.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Słyszysz? Możesz powstać z cmentarza! Ja powstałem do życia, by pasją zarażać!
Bałem się. Potwornie się bałem. Ojca, kt贸ry nie skąpił pasa. Matki, kt贸ra wybrała alkohol zamiast swoich dzieci. Opiekun贸w w pogotowiu opiekuńczym. Wychowawc贸w w domu dziecka. Braku akceptacji. Chciałem zabić ten strach, przestać go czuć!
Zacząłem kraść, bo chciałem być taki jak koledzy. Zacząłem pić, zacząłem ćpać. Gdzieś miałem naukę, bo kim ja mogłem zostać. Od małego słyszałem tylko: "Skończysz jak matka." Słyszałem to tak często, że aż sam w to uwierzyłem.
Wtedy, gdy byłem już na dnie i myślałem, że gorzej być nie może, zmarła mi mama, zmarł mi tata. Zrozumiałem, że nie mogę żyć tak jak oni! Że nie jestem na to skazany, bo to ja wybieram swoją przyszłość. To nie było proste. Ciągle nie jest, ale dziś już wiem, że jest możliwe. Możliwe jest powstanie z cmentarza. Teraz chcę Wam o tym opowiedzieć. Poznajcie moją historię i zacznijcie żyć z pasją!
Dobromir "Mak" Makowski - raper, inicjator spotkań z zakresu profilaktyki uzależnień Rap Pedagogia, mąż i ojciec tr贸jki dzieci.
UWAGI:
Na ok艂adce: Prawdziwa historia ch艂opaka, kt贸ry powsta艂 z martwych. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Dobromir Mak Makowski ; redakcja Adam Gutkowski.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni